expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

czwartek, 12 listopada 2015

Oszczędzam bo lubię czyli wyprzedaże... w Biedronce ;)

Wydawałoby się, że robienie zakupów w Biedronce jest oszczędnością samą w sobie... Ale każdy łowca okazji kocha wyprzedaże więc wyprzedaż w Biedronce to po prostu rarytas ;) Nie jest pewne czy każdy znajdzie coś dla siebie ale poszukać nigdy nie zaszkodzi (ja nie byłabym sobą gdybym na takie polowanie się nie wybrała).
Poniżej zdjęcia z polowań z mniej więcej ostatniego tygodnia w dwóch Biedronkach jakie są w moim miasteczku.


Herbatki po 7 zł, peeling i masło do ciała Tutti Frutti każde po 7 zł, puszka liczi 3 zł, krem do rąk 2 zł, zestaw Pantene (w środku 3 saszetki z szamponem i 3 z odżywką) również 2 zł i torebki do pieczenia za symboliczną złotóweczkę.

Nie wiem czy we wszystkich Biedronkach asortyment wyprzedażowy jest ten sam - u mnie w obu sklepach to samo.

Zdobycz wyceniona jako "ostatnie sztuki", którą wynalazł mój mąż:



Tyyyyle różu i radości za jedyne 49 zł. Gdzieś w internetach znalazłam info, że były w promocji gazetkowej w okolicach wakacji i kosztowały 99 zł.



I ostatnia już zdobycz na tą chwilę, bo przecież nie samą Biedronką Królowa żyje ;)



Cuuuuuudownie pachnące żele Original Source 250 ml po 5 zł za sztukę!!!! 

Wydaje się, że nie jest to wielka obniżka po 1 czy 2 złote na sztuce produktu - ale gdybyśmy odłożyli każdy zaoszczędzony na promocji grosz, po jakimś czasie uzbiera się niezła sumka :) 

Zapraszam Was wszystkich do oszczędzania i korzystania z promocji czy wyprzedaży. Dla mnie wytropienie fajnej okazji i oszczędzenie kilku groszy to wielka frajda, bo mam świadomość tego, że im więcej "uciułam" tym więcej przyjemności będę mogła sprawić sobie i rodzince :)

Brak komentarzy: